Urodziłem się jako wcześniak. Lekarze bardzo długo walczyli o moje życie. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy wygrają oni tę walkę. Zdiagnozowano u mnie porażenie mózgowe. Rodzice od pierwszego dnia życia, a zwłaszcza mama, troszczyli się o mnie, wkładając w to ogromny wysiłek. To, co osiągnąłem oraz to, że stan zdrowia jest relatywnie dobry, jest tylko ich zasługą.
Bardzo dużo zawdzięczam również mojej siostrze, która poświęciła mi swój czas i zrezygnowała z życia towarzyskiego, żeby się otoczyć mnie opieką i pomagać w przezwyciężaniu trudów codziennego życia. Bardzo doceniam poświęcenie mojej rodziny. Przy tym warto zauważyć, że dziecko z niepełnosprawnością często jest pozbawione wsparcia rodziny, a opieka nad nim spoczywa przeważnie na barkach matek.
Smutkiem napawa fakt, że często ojcowie dzieci z niepełnosprawnością uciekają od odpowiedzialności i porzucają rodzinę. Potwierdzają to statystyki, według których w 9 przypadkach na 10, to matki zajmują się wychowaniem dziecka z niepełnosprawnością. Miałem niesamowite szczęście do kochających rodziców oraz siostry. Wspólnie pokonaliśmy wszystkie problemy, które wiązały się z tym, że jestem osobą z niepełnosprawnością. Wówczas było to piekielnie trudne. Składało się na to wiele przyczyn. Jednak za każdym problemem stoi mentalność ludzka. Należy powiedzieć jasno, że całkowicie nie zmienią jej kampanie społeczne. Osoby z niepełnosprawnością mają prawo decydować lub współdecydować o sprawach, które ich dotyczą. Jedynie wtedy nastąpi poważny progres w obszarze wyrównywania szans wobec osób niepełnosprawnych i starszych. Postęp, choć niewystarczający, nastąpił w dziedzinie dostępności przestrzeni miejskich. Należy jednak zaznaczyć, że bardzo dużo do zrobienia jest na wsi i w małych miastach.
Bariery architektoniczne i ich likwidacja
Poruszając się po Olsztynie, napotykam mnóstwo barier architektonicznych i mimo, że jest ich znacznie mniej niż chociażby 10 lat temu, nadal stanowią trudność dla osób z niepełnosprawnością. Rozwiązaniem tych trudności jest wprowadzenie standardów dostępności zgodnie z zasadami projektowania uniwersalnego, czyli takiego zaprojektowania przestrzeni, które służy nie tylko osobom z niepełnosprawnościami, ale również tym z zaburzeniami wzrostu lub mającym problemy z utrzymaniem mobilności oraz matek z wózkami czy też z bagażami i wszystkim innym członkom społeczeństwa. Dotyczy ono również produktów, programów i usług. Wato zaznaczyć, że przyczynia się ono do rozpowszechniania, równego, czyli sprawiedliwego dostępu do dóbr i usług. Jednocześnie uwzględnia potrzeby tych wszystkich osób, które borykają się z różnego rodzaju ograniczeniami.
Bariery w systemie edukacyjnym i ich niwelowanie
Mówiąc o barierach architektonicznych, nie sposób nie wspomnieć o utrudnieniach w systemie edukacji uczniów z niepełnosprawnościami. Przekonałem się o tym, gdy poszedłem do szkoły podstawowej i średniej. W szkole podstawowej zetknąłem się z brakiem akceptacji ze strony rówieśników. Było to dla mnie bardzo przykre doświadczenie. Jednak mogłem liczyć na wsparcie ze strony życzliwych nauczycieli. W szkole średniej, która jedynie z nazwy była integracyjna, kadra pedagogiczna zupełnie była nieprzygotowana do pracy z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Szkoła bardzo długo pozostawała bez odpowiednich podjazdów. Również na studiach niestety nie zawsze znajdowałem zrozumienie oraz życzliwość dla własnych potrzeb swojej niepełnosprawności oraz problemów z nią związanych wśród kolegów i nauczycieli akademickich. W związku z istniejącymi problemami w obszarze edukacji zadaniem Ministerstwa Edukacji Narodowej jest opracowanie programu szkoleń i odpowiednie zalecenia dla nauczycieli, aby potrafili przekazywać wiedzę uczniom oraz studentom z niepełnosprawnością. W szkołach integracyjnych oraz na uniwersytetach problemy uczniów i studentów niepełnosprawnych warto traktować priorytetowo. Nie mogą być dyskryminowani. System edukacji w szkołach i na uniwersytetach wymaga dostosowań do potrzeb uczniów i studentów niepełnosprawnych. Przy tym należy zauważyć, że zwłaszcza na uniwersytetach nastąpił znaczny postęp w zakresie wyrównywania szans. Jest to bardzo istotne, bo wykształcenie odgrywa kluczową rolę w sukcesie na rynku pracy.
Trudności na rynku pracy
Po studiach zacząłem szukać pracy i niestety znowu spotkało mnie wielkie rozczarowanie i problemy. Swoją aktywność zawodową rozpocząłem od staży. Ludzie zazwyczaj służyli mi pomocą, ale problemem są mało funkcjonalne dostosowania chociażby zbyt strome podjazdy dla wózków. Największym wyzwaniem jest przełamanie barier mentalnych, tak aby osoby z niepełnosprawnością po stażu mogły znaleźć stałą pracę. Oprócz stażu odbyłem również wolontariat w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim. Nigdy nie zrezygnowałem z szukania pracy, bo zdawałem sobie sprawę, że jest ona dla mnie formą rehabilitacji. Mój opór opłacił się i otrzymałem pracę na czas nieokreślony w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim. Jestem z niej bardzo zadowolony, bo urząd jest miejscem przyjaznym dla pracowników z niepełnosprawnością.
W masmediach często prezentuje się inicjatywy rządu, które mają zwiększyć zatrudnienie w środowisku niepełnosprawnych. Są one niezbędne do tego, aby zmienić postawy pracodawców. Wielokrotnie okazuje się jednak, że idealny obraz przedstawiany w mediach nie ma nic wspólnego z realnym życiem.
Nierespektowanie aktów prawnych
Mimo uchwalenia przez parlament Konwencji o Prawach Osób Niepełnosprawnych, która ujmuje w jednym dokumencie prawa tej grupy społecznej to nie przyjęto protokołu opcjonalnego umożliwiającego dochodzenie tych praw sądem.
Przyjmowanie kolejnych dokumentów nie zmieni rzeczywistości jeśli nie będą one wprowadzane w życie.
Sprawą konieczną dla polepszenia sytuacji osób z niepełnosprawnością i innych członków społeczeństwa ze specjalnymi potrzebami jest ratyfikowanie przez Polskę Karty Praw Podstawowych wraz z protokołem fakultatywnym. Przyjęcie tego dokumentu przez polski Rząd na pewno ułatwiłoby życie wielu osobom niepełnosprawnym w Polsce. Powodem do wstydu jest również to, że tylko Polska poza Wielką Brytanią wśród krajów Unii Europejskiej nie ratyfikowały tego dokumentu.
Kolejnym przykładem martwego prawa jest ustawa o służbie cywilnej, która daje pierwszeństwo w zatrudnieniu osobom niepełnosprawnym.
Wiele osób z niepełnosprawnością posiada wyższe wykształcenie i niestety nie może znaleźć satysfakcjonującej pracy w administracji państwowej. Ważnym krokiem do zmiany tego złego stanu rzeczy są programy PFRONU, tak jak chociażby Stabilne Zatrudnienie Osoby Niepełnosprawnej w Administracji Publicznej.
Warto zaznaczyć, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych prowadzi również program Aktywny Samorząd, którego jednym z celów jest dokształcanie osób z niepełnosprawnością.
Przyjmowanie kolejnych dokumentów nie zmieni rzeczywistości jeśli nie będą one wprowadzane w życie.
Rozwiązania problemów środowiska
Moja życie dobitnie pokazuje z jak wielkimi trudnościami musiały i niestety nadal muszą zmierzyć się osoby z niepełnosprawnościami. Chociaż w kwestii likwidowaniu barier architektonicznych nastąpiła niewielka poprawa to problemy w dostępie do edukacji i pracy, które tutaj zaprezentowałem nadal pozostają nierozwiązane. Osoby niepełnosprawne nie posiadają często odpowiedniego wykształcenia. Brak odpowiednich kwalifikacji pozbawia ich możliwości znalezienia satysfakcjonującej pracy, a tym samym skazuje je na wegetację. Jednocześnie renta socjalna, która wynosi niewiele ponad 900 zł to nie jest żadne zabezpieczenie, a jałmużna, która pogłębia poczucie wykluczenia i nędzy wśród tej grupy społecznej. Gdyby rodzice nie mogli mi pomóc to ja nie miałbym za co żyć.
Państwo polskie nie wywiązuje się ze swoich obowiązków wobec tej grupy obywateli, nie stwarzając im możliwości do godnego życia. Zamiast wykonywać swoje konstytucyjne obowiązki wyręcza się fundacjami charytatywnymi. Warto zauważyć, że istnieje potrzeba stworzenia kompleksowego systemu wsparcia osób z niepełnosprawnościami, w którym główną rolę odgrywałoby instytucje państwa takie jak Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Moim zdaniem rozwiązaniem tych problemów jest rozsądna polityka państwa, która będzie dążyć do zwiększenia miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych na otwartym i chronionym rynku pracy poprzez inwestycje. Nie można zapominać także o biznesie, który powinien również okazywać wrażliwość i odpowiedzialność i dawać nowe miejsca pracy dla niepełnosprawnych. W urzędy pracy powinny pracować osoby specjalnie przeszkolone aby mogły udzielić osobie niepełnosprawnej fachowej pomocy. Środki finansowe przeznaczone na szkolenia zawodowe powinny być wydawane rozsądnie, tak aby osoba niepełnosprawna po odbyciu takiego szkolenia mogła znaleźć zatrudnienie. Szkolenia dla samych szkoleń nie mają najmniejszego sensu. Pieniądze na nie przeznaczane mogłyby być wydawane na zwiększenie zasiłków oraz na założenie własnej firmy.
Rozwiązanie tych problemów przyniesie ogromne korzyści nie tylko osobom niepełnosprawnym ale także całemu społeczeństwu, ponieważ osoby niepełnosprawne będą miały takie same prawa jak osoby pełnosprawne. Warto zauważyć, że niepełnosprawność może dotknąć również każdego człowieka.
Mówiąc o rozwiązaniu omówionych przeze mnie problemów nie można nie wspomnieć o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich Pana Adama Bodnara. Jednym z jego licznych osiągnięć były prace nad wprowadzaniem w życie Konwencji o Prawach Osób Niepełnosprawnych. Zgodnie z prawem w administracji państwowej istnieje wymóg, aby 6% wszystkich pracowników stanowiły osoby z niepełnosprawnością. Warto zauważyć, że Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich jako jedno z niewielu instytucji wypełniło ten zapis ustawy. Problemy związane z niepełnosprawnością należy omawiać w mediach nie tylko przy okazji konferencji i Dnia Osób Niepełnosprawnych, a na rynku medialnym powinna istnieć agencja prasowa, która zajmuje się sprawami tej grupy społecznej.